Madera – leć tam latem!
Czy aby ten pomysł prawilny jest? Po stokroć tak, i to z wielu powodów!
Pogoda jak marzenie
Kiedy męczą Cię już upały i chcesz uciec od skwaru, to Madera jest dla Ciebie! Czasem odrobina deszczu, czasem zachmurzone niebo, ale świeży wiatr i temperatura w okolicach 24 stopni daje naprawdę moc przyjemności w eksplorowaniu wyspy. Kocham taką pogodę, bo w optymalnych warunkach można zrobić i zobaczyć praktycznie wszystko!
Blisko, tuż za rogiem
W nasze europejskie lato, ciężko o miejsce, gdzie nie byłoby upałów. Oczywiście zimnych miejsc w lipcu i sierpniu jest na świecie dużo, ale już takich, które byłyby idealne pod kątem pogody, a do tego położone niedaleko, już niestety jak na lekarstwo. Z odsieczą przychodzi nam jednak ta wyspa, która latem naprawdę pozwala odetchnąć! Kilka godzin w samolocie, a jesteśmy w innym świecie, będąc jednak nadal w Europie. Bajka!
Krajobraz niczym na Hawajach
Warto wynająć samochód i pojechać na północ wyspy, gdzie podziwiać możemy majestatyczne góry wbijające się wprost do oceanu, a tuż obok znajdziemy czarne plaże i naturalne baseny. Dalej możemy przejechać przez środek wyspy pokonując rozległy płaskowyż Paul da Serra. Komunikacją bez problemu dojedziemy za to na Półwysep św. Wawrzyńca czy najwyższy klif, czyli Cabo Girao. Spektakularne punkty widokowe, jak np. Vereda dos Balcoes, dające panoramiczne widoki to prawdziwa uczta dla oczu i duszy!
Natura i raj dla wędrowców
Wszędobylska zieleń i wiecznie kwitnące kwiaty – nie bez kozery Madera nazywana jest wyspą wiecznej wiosny! A czasem ta natura kryje przed nami niejedną tajemnicę, jak choćby w lesie Fanal. Wyspa jest nie do końca plażową destynacją, ale miejsc na piesze i rowerowe wycieczki jest co niemiara. Zatem, buty trekkingowe i w drogę!
I jak dodamy do tego wielkie przestrzenie bez turystycznego zgiełku oraz przepyszne wino lane po sam koreczek, to chyba już wiemy, gdzie szybko trzeba się udać jeszcze tego lata!